Opis wspaniały... ostatnimi dniami nie mam maszyny, ale jak tylko nadejdzie wiosna to dla mniejszej mojej myszki będę w końcu mogła wydziergać taką sukieneczkę...
Sukieneczka fajna, ale raczej dla dziecka, bo co z biustem zrobic? Jak go ladnie zapakowac w taki przod? Ja o spodniczke z pol kola prosze:) A podloga piekna:) Duzo milosci nie tylko w Walentynki zycze:*
hahahaha booooski tutek :D Ukradnę, zabiorę, uszyję :D genialnie :D
OdpowiedzUsuńno nie wierzę! jakie to proste ;) Super, dzięki!
OdpowiedzUsuńNo pięknie! Tylko muszę powiększyć (sporo:)), żeby pasowała na mnie, bo jakoś żaden z trzech synów nie chce sukienki...Pozdrawiam - Aga
OdpowiedzUsuńBardzo szybki tutek :) Też tak robię, ale ja przeważnie używam dzianiny, żeby już się z zamkiem nie męczyć ;D
OdpowiedzUsuńUśmiałam się :)
OdpowiedzUsuńFajny tutek - jak urodzę córkę to za jakiś czas spróbuje :))
Szkoda, że nie ma zdjęcia z modelką :)
Pozdrawiam
Opis wspaniały... ostatnimi dniami nie mam maszyny, ale jak tylko nadejdzie wiosna to dla mniejszej mojej myszki będę w końcu mogła wydziergać taką sukieneczkę...
OdpowiedzUsuńSukieneczka fajna, ale raczej dla dziecka, bo co z biustem zrobic? Jak go ladnie zapakowac w taki przod? Ja o spodniczke z pol kola prosze:) A podloga piekna:) Duzo milosci nie tylko w Walentynki zycze:*
OdpowiedzUsuńZ całą pewnością tylko dla dziecka - dorosła sukienka z racji biustu jest dużo trudniejsza… I już bym się nie podjęła szyć jej bez wykroju :)
OdpowiedzUsuńprześliczna spróbuję zrobić dla mojej maleńkiej córeczki (na maszynie uczę się od miesiąca ;) ) mam nadzieję, że dam radę
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
niby wygląda prosto ale nie jest to proste o nie nie nie :D
OdpowiedzUsuńśliczna :-))